
Dominika
Kiedy dowiedziałam się, że córka urodzi się z rozszczepem kręgosłupa byłam przerażona. Ale nawet przez moment nie przyszło mi do głowy, żeby dokonać aborcji. Gdy Dominika się urodziła początkowo dalej bałam się czy sobie poradzę.
Ale z biegiem czasu wszystko ułożyło się tak naturalne, jakby tak było od zawsze.
Owszem córka wymagała wielu wizyt u lekarzy oraz kolejnych operacji, które budziły moje przerażenie, ale nie wyobrażam sobie bez niej życia. Jest wspaniała i bardzo ją kocham. Nigdy nie dokonałabym aborcji.
Bożena